Codziennik koński
Są konie, które cenią sobie spokój. Praca, w ich odczuciu zawsze wiąże się z przymusem. Są też takie, które poszukują rozrywki . Chodzą po padoku zaczepiając kupli, podnoszą różne przedmioty z ziemi by się nimi “pobawić”. Są też takie, które nie radzą sobie z nudą: dopada je depresja lub tzw nałogi czy narowy stajenne. W naturze koń zawsze ma jakieś “zadanie” do spełnienia. Pod opieką człowieka często mu tych zadań brakuje- pasza po prostu “jest podawana”- nie trzeba jej szukać. Padok ma ograniczoną przestrzeń, więc nie zawsze można “wybiegać się do woli”. Towarzystwo niekoniecznie interaktywne i na zaczepki reaguje ignorancją lub wręcz agresją. Co robić z takimi końmi, które potrzebują “więcej”?? Można wiele. Popracować z nimi w ręku lub po prostu wziąć na spacer.
P.s tych, którym dech zapiera na tak piękny widok zapraszamy do współpracy. Obiecujemy mnóstwo atrakcji, nie tylko pracę 
A tych, którzy nie mogą nas odwiedzić albo jeszcze nie są pewni czy chcą, zapraszamy na profil fundacji na facebooku. Można podglądać codzienne życie Pegasusa! https://www.facebook.com/fundacjapegasus/
