fbpx

Mariolka

DSC_0287 - KopiaPo kilku miesięcznej walce o zdrowie, w sobotę 12.12.2015r. odeszła nasza ukochana babcia Mariolka. Klaczka miała ponad 30 lat i poważne problemy jelitowe. Jadła tylko rozdrobnione pożywienie, była pod stałą opiekę weterynaryjną. Odeszła w ramionach kochających opiekunów. Żegnaj maleńka.

Historia:

Mariolka trafiła do Fundacji w sędziwym wieku. Kilkanaście lat przepracowała przy wyrębie drzew. Kiedy opadła z sił, właściciel postanowił ją sprzedać do rzeźni. Ogłosił: „klacz jest stara i na wiosnę strasznie się trze, co powoduje rany na całym ciele. Z roku na rok słabnie, więc czas się jej pozbyć”.
Musieliśmy działać szybko, rozpoczęliśmy zbiórkę. Pomagali wszyscy, każdy wg. własnych możliwości. Z tych niewielkich sum uzbierała się kwota 2.500 zł, za które uratowaliśmy Mariolkę.
Kiedy ją przejęliśmy była w złym stanie, nie mogła chodzić. Poprzerastane i zdeformowane kopyta nie były przycięte latami, każdy krok sprawiał jej ogromny ból. Miała też alergię na ukąszenia owadów. Trafiła na półroczną terapię do klinki dla koni. Specjaliści zajęli się przede wszystkim kopytami. Mariolka odzyskała siły, po wielu tygodniach rehabilitacji pierwszy raz spróbowała galopować. Była uwielbiana zarówno przez wolontariuszy, jak i gości fundacji. Mariola żyła ok. 30 lat.

Categories :

Languages »